GOLDWELL DUALSENSES RICH REPAIR CONDITIONER (ODŻYWKA DO WŁOSÓW BARDZO ZNISZCZONYCH, SUCHYCH I ZMĘCZONYCH)

Odżywka wpadła w moje ręce jak prezent. I tak stała na półce, aż skończyła mi się moja ulubiona odżywka z Alterry i z braku czasu, sięgnęłam po nieco już przykurzony Goldwell DualSenses. Po jej użyciu, moje włosy stały się tak mięciutkie i pachnące, że nie mogłam w to uwierzyć. Cudowny kosmetyk? O tym za chwilę, zacznijmy od składu:Water, Catearyl Alcohol, Isopropyl Myristate, Cetrimonium Chloride, Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Silk, Sodium PCA, Dimethicone, Panthenol, Glycerin, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Lactic Acid, Alcohol Denat., Glycoproteins, Methylparaben, Propylparaben, Fragrance, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool, Benzyl Salicylate, Orange 4 / C.I. 15510, Yellow 5 / C.I. 19140, Blue 1 / C.I. 42090, Red 33 / C.I. 17200. Jak widać mamy trochę dobroci: jedwab i keratyna i trochę parabenów. Trochę szkoda, bo jak na dość wysoką cenę tego produktu, można było je pominąć.

Konsystencja idealna, taka zwarta, treściwa, kremowa, trzeba przyznać, że na prawdę dobrze się ją aplikuje na świeżo umyte włosy. Po odczekaniu chwili, trzeba ją spłukać, już wtedy czuję, że moje włosy są takie "inne" w dotyku. Rozczesywanie ich na mokro, nie jest już dla mnie katorgą,  Bardzo przyjemny zapach (mleczny), który utrzymuje się nawet po ich wysuszeniu. Bardzo wydajny, wystarcza na długo. 200 ml to taka dawka, że warto po nią sięgnąć po raz pierwszy i przetestować na swoich włosach. Ja właśnie zaopatrzyłam się w większą butlę 1500 ml.
Znacie jakieś kosmetyki z tej firmy? Co o nich sądzicie?