MODELUJEMY I RZEŹBIMY NOGI, ĆWICZYMY I CHUDNIEMY ZE SKAKANKĄ, WYZWANIE 30-DNIOWE CZAS START

Przez przetaczającą się falę upałów zrezygnowałam zarówno z roweru jaki i biegania. Nie sprawiało mi to przyjemności, gorące powietrze tylko mnie męczyło, a uprawiać sport mogłam tylko po południu. Do tego doszedł remont i znalazł się powód, dla którego ciężko było mi się ruszyć z domu;) Każda wymówka była dobra,byle tylko zalec przed telewizorem. Nie pomagały groźby i prośby, ani wewnętrzne sumienie, wszystko było na nie. Aż w końcu przyszła przesyłka ze skakanką i...przepadłam!
Żeby zobaczyć i poczuć pierwsze efekty, wystarczył pierwszy i drugi dzień z wyzwania. Mięśnie łydek aż piekły, a następnego dnia mogłam zapomnieć o normalnym chodzeniu. Niby banalna sprawa, ale ostro daje w kość. Co pozytywnego niesienie codzienne skanie?
  • ujędrnia uda oraz tylne mięśnie ramion
  • wzmacnia mięśnie brzucha, odpowiedzialne za stabilizację tułowia
  • poprawia wytrzymałość/ wydolność organizmu
  • w ciągu godziny można spalić nawet 700 kalorii!
  • skakanka jest tania jak barszcz, a kąt do ćwiczeń zawsze się gdzieś znajdzie
Zanotowałam również wymiary newralgicznych części ciała, nad którymi muszę popracować:
udo: 58 cm
biodra: 100 cm
talia: 76 cm:(
Ciało po ciąży się zmieniło, wiem, że teraz czeka mnie ciężka i systematyczna praca, aby osiągnąć kolejne efekty.


źródło klik
Trzymam się takiego 30-dniowego wyzwania. Skakanka ma licznik, dzięki czemu nie muszę się koncentrować na liczeniu podskoków. Kiedy syn wieczorem zasypia, wyskakuję na taras, włączam ulubioną muzykę i do dzieła! Skakanka wykonana jest z grubego, elastycznego kabla. Skakanie sprawia mi spora frajdę! Zawsze odkładam ją w takim miejscu, żeby przypomniała mi o swoim zadaniu.
Zostało mi jeszcze 25 dni do końca wyzwania:) Czekam na efekty, którymi na pewno się pochwalę!

Komentarze

  1. Wow, swiety pomysl z tym wyzwaniem, skakanka jest super, choc naprawde potrafi zmeczyc..trzymam za Ciebie kciuki! ;)


    Xoxo
    Gertrama.blogspot.com
    Jesli to nie problem, prosze o klikniecie w link w najnowszym poscie, odwdzieczam sie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. This work out looks so great! Thank you for sharing! You have a new follower :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiałam skakać jak byłam mała i teraz też uwielbiam:D
    Ja ćwiczę z nike+ kinect. Daje niezły wycisk;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny post, bardzo ciekawy!:)
    zapraszam do mnie: http://blousforyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! Narobiłaś mi chęci na takie wyzwanie bo muszę się przyznać do tego samego- przez upały zaniedbałam sport :( Biorę się zatem do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bezskutecznie probowalam schudnac przez ponad pol roku. Cwiczylam, wymyslalam diety itd., a waga stala w miejscu. Gdy w koncu zupelnie o tym zapomnialam, przyszlo lato, a w upaly nie chcialo sie tak duzo jesc, przezylam szok. Spadlam do mojej wymarzonej wagi. Poki co utrzymuje ja wiec jest dobrze :)

    Pozdrawiam!
    http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/

    OdpowiedzUsuń
  7. też muszę się zabrać za ćwiczenie ;)

    zapraszam również do mnie ;)
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda ze nie moge skskac, poskakalabym z toba!

    OdpowiedzUsuń
  9. great pics! Love this style! Maybe follow each other? Kiss!

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny pomysł na trening

    Widzieliście nowy model wideodomofonu firmy Commax?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Masz jakieś pytanie? Zadaj je w komentarzu na blogu pod najnowszym postem (niezależnie od tematyki wpisu).
Jeśli nie uzyskałaś odpowiedzi, to ponów swoje zapytanie.
-----
Kontakt e-mail 1985ab@wp.pl