CZY ZIMA MOŻE BYĆ COOL? JAK SOBIE RADZIĆ Z DŁUGIMI I CHŁODNYMI WIECZORAMI? JAK SIĘ NIE NUDZIĆ?

Poszukaj taniego lotu w ciepłe miejsce!

Kiedy jest najwięcej promocji na tanie loty? Oczywiście w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym. Na co warto polować? Na bilety lotnicze w Ryaanair, Wizzair lub Easy Jet. Pomogą wam w tym portale, fora lub popularne wyszukiwarki internetowe. Wyprawa na południe Europy w listopadzie może być strzałem w 10-tkę. Nie dość, że jest to okres martwy turystycznie, ceny są bardzo konkurencyjne, to jeszcze można podładować baterie. Wypad na Maltę, Cypr a może do Portugalia? Jest z czego wybierać, wystarczy poszukać ofert i spakować plecak. To może być niezapomniana wycieczka po niskich kosztach.

Zrób coś dla siebie! Zacznij biegać!

Łóżko, laptop, tv i tak mijają dnie, tygodnie, zupełnie bez sensu. Zamiast po raz dwudziesty odświeżać Facebooka w oczekiwaniu na zmianę statusu znajomej/ znajomego, może warto pomyśleć o sobie i zrobić coś dla siebie. Ja wróciłam do biegania. Staram się przynajmniej raz w tygodniu wyjść na 40 minut by na spokojnie potruchtać. Mam tę świadomość, że robię coś dla ciała, poprawiam kondycję, spalam po świąteczne wypieki, ale również dostarczam organizmowi cudownych endorfin. A może zamiast joggingu nordic walking albo siłownia aby zaskoczyć znajomych świetną figurą na wiosnę?;)

Czytanie książek - nadrabiam literackie zaległości.

A jest tego trochę. Nowości, które czekają w kolejce, aby w końcu je przeczytać, zbierają się przez okres lata. Zima to najlepszy czas, aby wrócić do czytania. Ciepła herbata z goździkami, wygodne kapcie i dobry tytuł. Czego chcieć więcej?:) I chociaż nie zawsze mam ten komfort, że dziecko pozwoli mi na spokojne przeczytanie rozdziału, a przeczytanie całego tomu zajmuje mi dużo więcej czasu niż  wcześniej, to i tak lubię zapach i fakturę stron książek. Polecacie jakieś ciekawe tytuły?

Podszkol się i zdobądź nowe umiejętności!

A gdyby tak nauczyć się czegoś nowego? Pod szlifować warsztaty z fotografii, a może nauczyć się kilku nowych zwrotów w obcym języku? Opanować HTML? Wybrać się na kurs gotowania, a może tak po prostu odkryć w sobie kolejną pasję lub hobby? Długie, chłodne wieczory sprzyjają temu, żeby w końcu znaleźć chwilę czasu na samokształcenie. Ja, w końcu zainteresowałam się na poważnie fotografią. Lepsze zdjęcia na blogu mimo wszystko cieszą, a że przy okazji ciocia poprosi mnie o zrobienie kilku kadrów, które będą rodzinną pamiątką, tylko mnie utwierdza, że warto się uczyć nowych rzeczy i zdobywać doświadczenie.

A Wy jak sobie radzicie z zimową aurą? Macie jakieś pomysły na chłodne wieczory?