Aranżacja kuchni to jedno z najtrudniejszych zadań. W końcu, to tu, zaraz po sypialni, się spędza większą część naszego wolnego czasu. Gotowanie, pieczenie, rozmieszczenie prowiantu, przypraw, układ lodówki, wszystko trzeba zaplanować! Poza tym kuchnia mu być: funkcjonalna, estetyczna i mało brudząca się;) Choć to ostatnie jest względnym pojęciem, a jak ja zaszalałam? Chcecie się przekonać, zapraszam na post!:)
Wyspa: w kuchni spożywamy większość posiłków. Śniadanie pałaszujemy w pracy, ale już obiad czy kolacja, w domu. Skoro wyspa, to najlepiej z wbudowanym blatem-stołem. Z drugiej strony wmontowane są dodatkowe szuflady. Tu swoje miejsce mają elementy, po które sięgam najczęściej: łyżki, widelce, talerze. Wynika to również z faktu, że tutaj mamy miejsce, gdzie zajadamy się wspólnie posiłkami. Nad wyspą znajdują się lampy. Te zaaranżowałam w kolorze total black. Kuchnia jest utrzymana w białym kolorze, choć elementy typu kafle ścienne, zostały przełamane drewnem, aby nie było zbyt monotematycznie i mdło.
Jak widzicie, blat od stołu znajduje się tylko z dwóch stron.Trzecia strona została zabudowana szufladami. Bardzo przydatny gadżet, tym bardziej, że nie mam zwyczaju trzymać jakichkolwiek rzeczy w kuchni na "zewnątrz". W nic trzymamy najpilniejsze elementy: tj talerze, sztućce, kubki. Po nie sięga się najczęściej, więc wychodząc na przeciw, umieszczone zostały w łatwo dostępnym miejscu. Popularny ostatnio hoker jest uzupełnieniem kuchennej zabudowy-wyspy. Istotne w jego wyglądzie jest to, aby umieszczony w odpowiednim miejscu i dzięki temu dodawał wnętrzu lekkości.
Piekarnik na wysokości oczu, to jednak z bardziej funkcjonalnych rzeczy. Wieczne kucanie i schylanie się zawsze przyprawiło mnie o boleści;) Teraz jest po prostu wygodniej.
Podoba mi się ! Uwielbiam białe meble w połączeniu np właśnie z czarnym. Czysto, schludnie i efektownie :)
OdpowiedzUsuńMogłabym mieć tak zrobioną kuchnie, bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń