Zasypujecie mnie e-mailami w kwestii działania wypożyczalni aut na Krecie w sezonie i poza. Odpisując na któryś już tam z kolei, postanowiłam zestawić kilka ważnych informacji w poście. Tak będzie chyba najłatwiej dla obu stron.

Z jakiej wypożyczalni korzystaliśmy w tym roku na Krecie? Oczywiście trzy razy z Europeocars. W zeszłym roku w kwietniu w sumie przez 4 dni, na przełomie lipca i sierpnia na cały tydzień oraz w tym roku w czerwcu. Jest to firma, którą warto rozważyć podczas podróży na wyspę bo:
- przygotowuje wycenę przed wypożyczeniem auta, którą możemy, ale nie musimy zaakceptować, propozycję wysyła na skrzynkę, po czym jeśli ją zaakceptujemy to koniecznie musimy im to jasno określić,
- nie musimy wpłacać zaliczki!!!!
- nie blokuje środków na karcie kredytowej,
- za samochód płacimy gotówką na lotnisku, wszelkie formalności załatwiamy tuż po wylądowaniu i zajmują one na prawdę niewiele czasu, oczywiście znajomość języka angielskiego mile widziana
- auto zdajemy w dniu wylotu (tak jak zrobiliśmy to my) na parkingu pod lotniskiem zostawiając kluczyli w aucie,
- samochód otrzymujemy z wypełnionym bakiem w ilości 1/4 i z taką samą trzeba go zwrócić,
- w cenie mamy wliczone assistans pomoc oraz fotelik dla dziecka. To ważne, bo przeglądając różne oferty, trafialiśmy na atrakcyjne ceny, ale po doliczeniu opłaty za fotelik, wcale już tak kolorowo nie było. Te opłaty mogą być gdzieś ukryte i zaszyfrowane, a końcowa cena może nas ściąć z nóg.


Koszt wynajęcia auta poza sezonem jest niższy niż w szczycie. wszystko jest oczywiście dokładnie opisane na stronie, a ponad to otrzymujemy dokładaną kalkulację po wysłaniu zapytania na skrzynkę firmową. Co do stanu technicznego, nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń. Czytałam opinie, że przedstawiciele Europeocars nie pozwalają na wjazd wynajętym samochodem na Bali, nas nikt o takim zakazie nie informował. A być na Krecie i nie dojechać w ten rejon, to jak być w Nowym York'u i nie zobaczyć Statuy Wolności;)


W nasze łapki w kwietniu wpadła Kia Ceed a więc samochód z segmentu D, chociaż deklarowaliśmy się na B. Zaś w Lipcu-sierpniu przypadł nam model Picanto dokładnie z tej grupy z jakiej zamawialiśmy wybrany model. W czerwcu tego roku kolejne zaskoczenie, wpadł nam samochód z segmentu D, chociaż zamawialiśmy z B.
Jesteśmy bardzo zadowoleni, zarówno z obsługi jak i z samochodów jakie nam się trafiły. Była to nasze pierwsza przygoda z wypożyczalnią aut i akurat trafiliśmy na Kretę i Grecję, a opinie krążące na ich temat, są lekko mówiąc skrajnie różne;)
Macie jakieś doświadczenia z wypożyczalnią samochodów? Czekam na opinie oraz komentarze, zapraszam!
Świetna sprawa i świetne autko <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/07/czarny-dresowy-komplecik.html
Przydatny post :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne informacje
OdpowiedzUsuńCześć, czy 100 euro w październiku za auto klasy B to nie jest dziwnie niska cena? Pytam bo dostałem od nich taką ofertę. I drugie pytanie czy pobierają jakiś depozyt lub trzeba mieć kartę kredytową?
OdpowiedzUsuńWszystko bez karty i depozytu, podpisujesz umowę i gotowe:) pielna cena poza sezonem, w kwietniu chyba podobna płaciłam
UsuńInteresujący wpis i piękne zdjęcia. Choć osobiście nigdy nie byłam na krecie, to jednak regularnie wypożyczam auta na terenie całej Polski. Staram się przy tym zawsze korzystać z usług firm, które dysponują bezpiecznymi samochodami w idealnym stanie. Ostatnio nawiązałam współpracę z wypożyczalnią, która posiada swoje lawety samochodowe. Wyposażenie to świadczy o tym, że właściciele firmy poważnie myślą o swoim biznesie. :)
OdpowiedzUsuń