W dzisiejszych czasach, ciężko chyba znaleźć firmę z górnej półki cenowej, która nie była by podrabiana. Na okrągło atakują posty o prawie idealnie podrobionych koszulkach, polówkach lub czapkach. Prawie... Bo jednak kilka szczegółów zdradza, że nie mamy do czynienia z autentykiem, a i jakość pozostawia wiele do życzenia. To co, dziś na ogień wrzucam kolejną rzecz od Burberry-koszulka. Nie ukrywam, że często zalewacie mnie zdjęciami i pytaniami czy dana rzecz jest oryginalna czy też nie. Niestety jakość ujęcia oraz fakt, że nie we wszystkim mogę być ekspertem, różnie kończą korespondencję. Dziś postaram się zwrócić uwagę na te najbardziej charakterystyczne rzeczy, na które warto zwrócić uwagę podczas zakupów. Zapraszam!
Dokładnie obejrzyj etykietę koszulki
Metka doszyta z boku ubrania jest w odcieniu beżu. Analogicznie jak metka wszyta na wysokości karku. Prawda jest to, że najważniejsze informacje są zawarte na tej drugiej. Adnotacja gdzie wyprodukowana jest rzecz, powinna nas najbardziej zainteresować. Made in China na pewno będzie świadczyć o tym, że mamy do czynienia z podróbką. Made in Londyn jest ok. Na zdjeciu poniżej mamy Portugalię, tu też wszystko gra. Co ciekawe, o tyle o ile marka Burberry ściśle trzyma się tego, aby płaszcze były szyte tylko i wyłącznie w Londynie, o tyle w przypadku polówek czy koszulek jest już bardziej "elastyczna". Ok 1/4 produkcji dodatków nadal jest produkowana w Anglii, reszta została przeniesiona np. w Portugalii.
Oprócz tego nowa koszulka musi mieć papierową metkę, przyczepioną mocnym czarnym sznurkiem do plastikowego czarnego kółeczka, na którym widnieje biały i wypukły napis Burberry. Uwaga na podróbki z żyłki!!!
Wiadomo, ze jakość idzie w parze z ceną. Nie uwierzę w to, ze Burberry sprzedaje dodatki wykonane w 100% z poliestru. Gruba, mięsista bawełna, modal, jedwab. Materiały, które się nie mechacą i są wytrzymałe na uszkodzenia, a przede wszystkim są przyjemne dla skóry. Jeśli materiał koszuli jest szorstki i niskiej jakości, to na pewno, trzeba zakwestionować autentyczność marki Burberry.
Na zdjeciu poniżej, mamy przykład nieudanego fake...Po pierwsze szwy na kołnierzyku są byle jak wykonane i krzywe, no i papierowa metka jest przytwierdzona wymienioną wyżej żyłką.
źródło www.olx.pl
Sprawdź materiał koszulkiWiadomo, ze jakość idzie w parze z ceną. Nie uwierzę w to, ze Burberry sprzedaje dodatki wykonane w 100% z poliestru. Gruba, mięsista bawełna, modal, jedwab. Materiały, które się nie mechacą i są wytrzymałe na uszkodzenia, a przede wszystkim są przyjemne dla skóry. Jeśli materiał koszuli jest szorstki i niskiej jakości, to na pewno, trzeba zakwestionować autentyczność marki Burberry.
Z innych ważnych informacji, które musza się znaleźć na etykiecie, są zasady konserwacji. Metka raczej jest z tych "długich". Oszczędna ilość materiału oraz okrojony zakres informacji, raczej powinien nas zaniepokoić.
nie wszystkie koszulki i polówki je mają. Przed zakupem dobrze się jest upewnić, jak dany model powinien wyglądać. Dokładnie ujęcia i zbliżenia mamy na oficjalnej stronie Burnerry. Ostatnio pojawiła się wersja metalowa zamiast tej haftowanej. Na pewno w wersji wyszywanej istotne są drobne szczegóły: widoczna i wyraźnie rozgraniczona kopia w ręku rycerza. Nogi konia nie zlewają się w całość, można je wyraźnie dojrzeć. Ogon zwierzęcia jest rozwiany, zaś na grzbiecie pojawia się siodło. Kopia i chorągiew są również wyszyte osobno. W podróbkach (zdjęcie poniżej) na takie detale szkoda pieniędzy i czasu, co widać;)
Jeśli macie jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem. Czekam na Wasze opinie i komentarze, buziole i do następnego:*
Wyszywane logo:
Guziki:
O nich tez warto pamiętać, pod warunkiem że są częścią koszulki lub polówki. Logo Burberry znajduje się na dole i i na górze, jest wybite, zaś litery są lekko "spłaszczone". Dobrze jest sobie porównać ze zdjęciem poniżej.Widziałam aukcje podróbek, gdzie logo było nadrukowane (sic!!!). Oczywiście, Burberry nie stempluje tuszem logo na guzikach.
Zszycia kratek:
Umiejętne zszycie dwóch krańców koszulki tez jest sztuką;) Trzeba to zrobić tak, żeby kratka była idealnie równa, podobnie jak szwy. Jeśli łączenia są byle jakie, kolory kratek nie będą się z sobą łączyć, tylko się rozjadą. Dobrze to widać na zdjeciu poniżej: ciemny kolor łączy się na brzegu z takim samym odcieniem, na tej samej wysokości. Szwy i przeszycia są równe, proste i nie budzą zastrzeżeń.
Ostatnim, kulminacyjnym punktem jest cena i miejsce zakupu. Uważajcie na obie rzeczy. Zwykłe, damskie polo, nowe, na stronie Burberry kosztuje ok.170 euro. W zależności od modelu, cena ta może się wahać. Cena za nówkę w kwocie 50 zł powinna dać Wam do myślenia. Podobnie jak aukcje z chińskich miejscowości lub podejrzane strony z atrakcyjnymi promocjami. Nie ma nic za darmo. Burberry to jakość, co za tym idzie prestiż i cena.Jeśli macie jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem. Czekam na Wasze opinie i komentarze, buziole i do następnego:*
heheh ja i tak nigdy sie nie połapie które to fake a które realne :D
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
rzeczywiście trzeba uważać, teraz wszędzie podróbki.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że wyznacznikiem autentyczności jest również cena. Jeśli na olx, allegro czy aliexpres można kupić za kilkadziesiąt złotych rzecz od projektanta, która w butiku kosztuje kilkaset zł, albo kilka miesięcy, to chyba coś jest nie tak. Mnie problem fejków nie dotyczy, bo ciuchow z tej półki cenowej jeszcze nie kupuję, a już tymbardziej nie wyszukuję fejków na portalach! A jak trafi się w lumpeksie coś fajnego, to patrzę na metkę, ale nie robię grubek rozkminki czy to podróba czy nie:D
OdpowiedzUsuńCiężko połapać się co jest oryginalne, a co jest podróbką. Cena jest chyba najlepszym wyznacznikiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post!
Obserwuję :)
http://aniaszumlas.blogspot.com/
Trudno jest odróżnić podróbkę od oryginału, dlatego chyba najlepiej kupować w oryginalnych sklepach. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
ehh te podróby... pozdrawiam cieplutko. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńcan you speak English?
OdpowiedzUsuńhomecoming dresses 2017
Bardzo cenne Olu informacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo pomocny wpis i do tego wciąż aktualny. Trzeba uważać na to co się kupuje. Dobre koszulki damskie zazwyczaj nie kosztują groszy. Warto wydać troszkę więcej i mieć na dlużej niż zaraz wyrzucić.
OdpowiedzUsuńSuper wskazówki, dzięki! :) Mi już raz zdarzyło się nadziać na takie szahry-machry, gdy kupowałam sobie strój na fitness (koszulka termoaktywna i spodnie dresowe... Nie zwróciłam uwagi na istotne kwestie i niestety skończyło się oszustwem ze strony producenta :( Ale cóż, trzeba zwracać uwagę na kilka elementów o których wspomniałaś :)
OdpowiedzUsuńDo Chin część swojej produkcji wyprowadziła firma Burberry zaliczana do dziedzictwa narodowego Wielkiej Brytanii! Więc jak najbardziej Made in China są orginalne.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńczy po przeslaniu zdjec moze pani stwierdzic czy plaszcz jest oryginalny
roma
Dzień dobry kupiłam polo koszulkę ma być oryginalna czy made in Turkey jest oryginalna? Bo wygląda, że jest?
OdpowiedzUsuńBurrbery made in Turkey to oryginał?
OdpowiedzUsuń