GLAM SHINE 800 BEZBARWNY BŁYSZCZYK LOREAL Z MILIONEM DROBINEK

Błyszczyk, który był moim pierwszym kosmetykiem do ust i który wspominam z ogromnym sentymentem. Ulubiony dodatek, niezbędnik w torebce, praktycznie nigdy się nie rozstawaliśmy. Ciężko będzie mi teraz przestawiać się na inny produkt, albo znaleźć coś równie dobrego. Nasza miłość była czysta, bezwarunkowa i trwała kilka lat i nagle , Glam Shine znika ze sklepowych półek. Jeszcze się ratuję i uzupełniam zapasy zaopatrując się drobnymi zakupami na allegro, ale jak długo to jeszcze potrwa? Strasznie ubolewam nad zmianami. Niby zawsze coś się kończy, a coś się nowego zaczyna, ale zanim trafię na odpowiednik, który dorówna błyszczykowi L'real, znowu upłynie mnóstwo wody w rzece;)
Produkt L'Oreal Paris, Glam Shine (Błyszczyk do ust
Glam Shine to kosmetyk kultowy. Wyróżniany na portalach jako KWC. Moim zdaniem - zupełnie słusznie. Nasza przyjaźń zaczęła się przypadkowo. Skończyła mi się pomadka ochronna do ust i będąc w sklepie z kosmetykami złapałam za pierwszy, lepszy błyszczyk. Okazał się hitem,z  którym przez długi czas się nie rozstawałam. Zmieniałam kolory, przerabiałam brokaty, odcienie wpadające w odcienie perły, ale zawsze Glam Shine gdzieś, tam na dnie torebki pobrzękiwał. Mocno brokatowy, bezbarwny błyszczyk po prostu musiał być! Uniwersalny i mocno pobłyskujacy. No cóż, jestem sroką, wszystko co się mieni przykuwa mój wzrok i mnie hipnotyzuje. Kolorowe drobinki wesoło tańczące w promieniach słońca, dające lekko cyrkowy efekt, ale mnie za każdym razem zachwycał!


nawilżający błyszczyk do ust Glam Shine od L'Oréal Paris
Opis produktu:
Kosmetyk nawilża i pielęgnuje usta. Rewelacyjnie nabłyszcza usta dzięki migoczącym drobinkom masy perłowej. Usta nabierają zniewalającego uroku, przyciągają spojrzenia głębokim kolorem a zarazem olśniewającym blaskiem.
Zawiera witaminę E i olejki roślinne.
bezbarwny błyszczyk do ust Glam Shine od L'Oréal Paris
Odcień 800 Glam Shine to błyszczyk z mnóstwem migoczących drobinek zatopionych w masie perłowej. Taki chyba najbardziej uniwersalny kolor, coś tam dzieje się na ustach, ale bez dodatkowych tonów i odcieni pomadki. Aplikator to mistrzostwo świata. Miękka gąbeczka, która chyba domyślnie była dopasowana do moich ust;) Niewielkie opakowanie mieści się zarówno w kieszeni jeansów jak i w malutkiej torebce. 
aplikator błyszczyk do ust Glam Shine od L'Oréal Paris
Błyszczyk, który nie skleja ust, nawilża i jest wydajny. Trwałość, którą trzeba było uzupełniać drobnymi poprawkami. Gęsta formuła nie zastyga na ustach, a wręcz przez daje przyjemne i miłe odczucie poślizgu. Jeśli czyta nie koncern L'oreal, to poproszę o rozważyć ponowne wdrożenie kosmetyku do sprzedaży.
800 Glam Shine L'oreal

Błyszczyk Loreal Glam Shine nr 800
Lubicie błyszczyki z migoczącymi drobinkami? Wolicie coś neutralnego czy raczej błyszczącego i iskrzącego w świetle? Dajcie znać w komentarzach:)

Komentarze

  1. Raczej nie dla mnie taki efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez raczej za blyszczykami nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  3. ładny, delikatny ;)
    pozdrawiam cieplutko :)
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też pamiętam ten kosmetyk:) Ehh to były czasy:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej wybieram naturalne błyszczyki, nie przepadam za brokatem, czy drobinkami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię jak moje ulubione produkty znikają z półek sklepowych. Mam wtedy podobny problem: czym je zastąpić i czy to będzie tak samo dobre?

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie za mało kolorowy, ale może kiedys, kto wie

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za błyszczykami... Jak już bym miała wybrać to w jakimś kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja uwielbiam błyszczyki i czy ja dobrze zrozumiałam? Nastąpił ich koniec ? Wielka szkoda gdyby tak bo naprawdę lubię je już od lat.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam tę serię błyszczyków. Pierwszy raz kupiłam go ładnych kilka lat temu. Ja akurat używam innego odcienia - wpadającego w złoty karmel :) Usta lśnią po nim jak miliony monet :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Masz jakieś pytanie? Zadaj je w komentarzu na blogu pod najnowszym postem (niezależnie od tematyki wpisu).
Jeśli nie uzyskałaś odpowiedzi, to ponów swoje zapytanie.
-----
Kontakt e-mail 1985ab@wp.pl