JAK ROZPOZNAĆ PODRÓBKĘ I ORYGINAŁ PERFUM THIERRY ANGEL MUGLER-POPULARNA GWIAZDA

Angel Mugler, w moim odczuciu to unikalny i mocno "specyficzny" zapach. Jest tak niecodzienny, że na mnie działa drażniąco;) Mam odczucie, że połączenie nut jest silnie kontrastowe i orientalne, aż ciężko je zdefiniować. Dokładnie taki był zamysł genezy zapachu! Projektant spisał się na medal, a Angel świdruje zmysły powonienia we wszystkich płaszczyznach. Ale ja dziś nie o tym;) Kompozycja zapachowa to jedno, ale niezaprzeczalnym znakiem rozpoznawczym jest opakowanie. Gwiazda, która jest najbardziej charakterystyczna i łączona z marką i nie kojarzę drugiej takiej linii zapachowej, która była by kojarzona z tym kształtem. Dlatego Thierry Mugler, Angel jest tak pożądany. To marka sama w sobie, a co za tym idzie, często podrabiana. Jak bardzo? Zapraszam na post to się przekonacie;)
zapach Thierry Mugler, Angel oryginał vs podróbka
Żeby stworzyć post, nie specjalnie musiałam się "napracować". Wystarczył pierwszy lepszy portal, a szklane gwiazdy wyrastały jak grzyby po deszczu. Mogłabym pisać i pisać, aż do bólu. Począwszy od tak oczywistych kryterium jak cena, skończywszy na opakowaniu czy składzie perfum. No to uwaga zaczynam. Jak rozpoznać podróbkę i oryginał Thierry Mugler, Angel? 
  • Opakowanie-kartonik:
Można by zacząć od kolorystyki. Angel jest utrzymany w chłodnych tonach. Anioł w wydaniu Mugler'a jest zimny, a wręcz lodowaty. I dokładnie takie odzwierciedlenie zamysłu artysty odkryjemy na kartoniku. Najlepiej pójść do sprawdzonej perfumerii i odnotować odcień opakowania. Jeśli napisze, że jest on jasno - niebieski, to nie każdy będzie mógł "rozpoznać" o który odcień koloru może chodzić;) To jedno, inna sprawa, że zdjęcia mogą trochę zakłamywać rzeczywistość. Wiadomo, że oświetlenie ma kluczowe znaczenie. Z trupio-bladego zrobi nam się błękit. Waźnym dodatkiem błękitu jest to, że mieni się brokatem-lekko błyszczy, co również nie zawsze sie da wypatrzeć na zdjęciach. Niepodważalnym akcentem są dwa obramowania okalające karton. Od zewnątrz czarne, od środka srebrne. W podróbkach, co widzicie obok, ktoś zapomniał nadrukować ten drugi. Wiec punkt dla nas;) Mały detal, a różni. Jest również nieścisłość przy wielkości oraz staranności nadrukowanej czcionki z napisem Angel, ale to akurat może być trudne do wychwycenia. W oryginalnym produkcie, po lewej stronie znajduje się informacja z jaka pojemnością mamy do czynienia, po prawej ta sama wartość wyznaczona w uncjach. Nie jest prawdą, że skrót Fl.OZ świadczy o podrobionych perfumach, choć z takim argumentem się gdzieś spotkałam. Wszystkie powyższe dane są wytłoczone, a więc można je wyczuć palcami, pod warunkiem, że trzymamy w dłoni kartonik.
oryginalny zapach Thierry Mugler, Angel
Odwróćmy kartonik. Z tyłu mam zdjęcie flakonu perfum (gwiazdę) oraz na samym dole skład. Ten oczywiście nie powinien się zmieniać, ale weźmy poprawkę, bowiem zapach jest produkowany do 1992 roku, więc pewne dodatki też mogły się z biegiem czasu zmienić lub lekko zmodyfikować, co absolutnie nie wpływa na jego treść! Jeśli macie jakieś podejrzenia, że kompozycja zapachowa, którą znacie od lat, nagle się zmieniła, to tu może pojawić się ziarno niepewności. Zdjęcie podróbki, prawie było by "idealne" gdyby nie owe składniki, których jest zdecydowanie aż nadto, zamiast trzech linijek mamy aż cztery-coś jest nie hallo. 

opakowanie perfum Thierry Mugler, Angel
Zerknijmy na bok. Akcent gwiazdy został również zawarty na bokach kartonu. Wypukłe figury są wyczuwalne opuszkami palców. Co może nas zaskoczyć? Zupełnie pominięcie gwiazek, brak tłoczenia, lub ewentualnie jakieś nadruki. 
kartonik, perfumy, opakowanie perfum Thierry Mugler, Angel
Spód kartonu. Informacje, o tym gdzie zostały wyprodukowane perfumy (made in France), kod kreskowy czy informacje o tym, że produkt jest łatwopalny, są naniesione na połyskującą drobinkami fakturę. To jest to o czym pisałam wyżej, tu akurat jako tako-zdjęcie-ową brokatowa poświatę wychwyciło, choć nie do końca jestem zadowolona z jej treści;)
kartonik, perfumy, opakowanie perfum Thierry Mugler, Angel
Pod otwarciem opakowania kryje się niespodzianka. The Circle Mugler zainicjował możliwość zarejestrowania kodu z perfum, który upoważnia od odbioru bezpłatnych próbek. To już jest jakiś kolejny krok w stronę weryfikacji, czy faktycznie zakupiony produkt jest oryginalny. W końcu dopiero po pozytywnej weryfikacji otrzymamy bonusy.
The Circle Mugler Angel jaka idea, zapis


  • Dozownik. Jak mało staranne są wykonane podróbki, wystarczy rzucić okiem na poniższe zdjęcie. Wyryte adnotacje, mało staranne, zlewające się słowa, zdania, słabo wyrówniarce się litery. Mogę tak wymieniać długo... Jak powinien wyglądać oryginalny Angel? Informacje na atomizerze są lekko wytłoczone, nie zdzierają się, są jaśniejsze od reszty. Z boku znajdziemy (zdjęcie poniżej) wypukły autograf projektanta.

oryginalne perfumy Mugler Angel jak rozpoznać

oryginalne i próbka perfumy Mugler Angel jak rozpoznać
  • Kod autentyczności. Producent i tu zadbał,aby wszystko się (w przypadku oryginalnych produktów) zgadzało. 7 cyfrowy kod, który jest wypiaskowany na flakonie butelki perfum, jest dokładnie analogiczny jak ten wybity na spodzie kartonika. 

kod autentyczności perfumy Mugler Angel, jak rozpoznać
  • Flakon perfum. To co cechuje oryginalne perfumy to jakość wykonania. Nie można im zarzucić, że są robione masowo i byle jak. Jaka może być różnica między fake, a  legalnym zapachem, możecie sobie porównać przyglądając się zdjeciu poniżej. Na oryginalnym Angel Mugler gwiazda posiada zeszlifowane boki, załamania są widoczne, nie zlewają się w całość. W środku odlew jest pozbawiony szpecących pęcherzy i nierówności. Jak można zdeformować flakon? Ano tak, jak na kadrze poniżej. Niby jest gwiazda, ale jak by jej czegoś brakowało;)

gwiazda, szklane opakowanie perfumy Angel Mugler
  • Cena. Ile kosztuje oryginalny flakon perfum Thierry Mugler, Angel o pojemności 50 ml? Na stronie Empiku znalazłam informację, że 230 zł, w Sephorze drożej, podobnie jak w Douglas. Na pewno ten zapach nie będzie kosztował 100 zł i mniej. Chyba, że mówimy o mniejszych pojemnościach lub próbkach. 

Nadal się upieram, że tylko sprawdzone perfumerie dają nam tą szansę, że kupujemy zapach z legalnego obrotu, o sprawdzonej recepturze i kompozycji nut.
---
Znacie kultowy zapach Thierry Mugler, Angel? Czekam na Wasze komentarze, buziole i do następnego:*

Komentarze

  1. Czasem podróbki są tak dobre, że trudno się zorientować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku tego zapachu podróbkę wyczuję z daleka. Używam od 20 lat, zużyłam niezliczoną ilość gwiazd. Kocham te perfumy, są zawsze nr 1.

      Usuń
  2. Tego zapachu jeszcze nie znam. Kiedyś miałam go na liście do kupienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie kupuję markowych perfum, więc tak czy siak nie trafiam ani na oryginał, ani na podróbkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ten zapach. Rozważam zakup.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś zdarzyło mi się kupić podróbkę perfum w dużej sieci perfumerii. Ciężko się połapać 😢

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam dobre perfumy.
    Akurat Angel mi nie odpowiada, jest bardzo silny i specyficzny,podobnie jak Opium.
    Nigdy nie kupuję markowych perfum w Polsce i tym bardziej w internecie.
    Wiele moich znajomych natknęło się na podróbki.
    W Polsce omijam stoiska z perfumami,zwłaszcza,że nigdy nie ma próbek.
    Nie sposób sprawdzic nowości.
    Irena

    OdpowiedzUsuń
  7. Prawde piszesz, podróbki niby ciężko na szybkiego wyłapać. Ale wystarczy chwila, by zorientować się co to jest :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niby szczegóły, a jak wielkie mają znaczenie. Trzeba być czujnym, zwłaszcza gdy zależy nam na jakości produktu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tego perfumy, ale trzeba przyznać ,że pięknie wytłumaczyłaś różnicę, która jest po prostu w jakości od początku do końca...
    Zainteresowałaś mnie tymi perfumami :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super wpis. Wydaje mi się że więcej tego typu wpisów powinno być. Czasami drobne detale odróżniają oryginał od podróbki. Kiedyś dostałem Diora i dopiero po pewnym czasie znajoma mnie uświadomiła że dostałem prodrobke....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Masz jakieś pytanie? Zadaj je w komentarzu na blogu pod najnowszym postem (niezależnie od tematyki wpisu).
Jeśli nie uzyskałaś odpowiedzi, to ponów swoje zapytanie.
-----
Kontakt e-mail 1985ab@wp.pl