SPOD KOZETKI. O PEWNYM PSYCHIATRZE I JEGO NAJDZIWNIEJSZYCH PRZYPADKACH GARY W.SMALL, GIGI VORGAN

Ludzki mózg jest wciąż nieodkrytym zagadaniem z dziedziny biologii i medycyny. Jest obiektem badań, eksperymentów, a mimo to, wciąż nie wiemy co powoduje, że ludzkość tak często zapada na choroby "umysłu". Z tych bardziej oczywistych, które wydają się łatwe w diagnozie, po te, ciężkie i wciąż, budzące wiele wątpliwości. Spod kozetki. O pewnym psychiatrze i jego najdziwniejszych przypadkach - to zbiór opowiadań - lekarza, opartych na faktach, które udało się zdiagnozować i wdrożyć właściwe leczenie. Gary Samll to obiecujący psychiatra, który pnie się po drabinie kariery. Zaczynając od stażu w szpitalu, kończąc na prywatnym gabinecie, opisuje zagadnienia z jakimi przyszło mu się zmierzyć i jakie musiał zdiagnozować. Praca z ludźmi, którzy są chętni do współpracy jest na prawdę efektowna, ale trafiają się również pacjenci, których umysł trzeba szybko rozgryźć, bo rokowania, nie zawsze są pomyślne, a leczenie nie przynosi oczekiwanych rezultatów...Zapraszam na post.
książka O pewnym psychiatrze i jego najdziwniejszych przypadkach

Lubię czytać amerykańskie wydania książek popularno-naukowych. ich język jest bardzo prosty, przyjemny, a opisy przejrzyste, tak bardzo, że nawet laik medycyny, będzie mógł zrozumieć jakie zagadnienie jest roztrząsane. Właśnie dlatego sięgnęłam po pozycję Spod kozetki. O pewnym psychiatrze i jego najdziwniejszych przypadkach. Nigdy nie interesowałam się chorobami "umysłu", ale ponieważ na chwilę obecną, wydawnictwa prześcigają się w opisywaniu medycznych zagadnień, postanowiłam zagłębić się w zakamarki kapryśnego ludzkiego mózgu.

Psychiatra Gary Small przez trzydzieści lat wybitnej kariery psychiatrycznej widział już wszystko. Teraz po raz pierwszy otwiera drzwi swojego gabinetu, by podzielić się opowieściami o najbardziej tajemniczych, intrygujących i dziwacznych pacjentach, jakich spotkał. Opowiada o ścieżce swojej kariery, od zatłoczonych korytarzy bostońskiego pogotowia psychiatrycznego po luksusowe górskie rezydencje ekscentrycznych milionerów.


Spod kozetki to historie – nierzadko zabawne, czasami tragiczne, ale zawsze interesujące –najbardziej frapujących przypadków: nagich kobiet stojących na głowie, mężczyzny przeświadczonego, że jego penis się kurczy, histerycznej ślepoty i psychotycznych ataków romantycznych fantazji czy mdlejących uczennic i prób autoamputacji. To wyjątkowa okazja do przyjrzenia się niezwykłym wyskokom naszego mózgu.


Gary Samll, opisuje 15 krótkich opowieści o różnych przypadkach, z jakimi się zetknął podczas swojej kariery. Każda na swój sposób jest ciekawa, ale najbardziej w pamięć zapadła mi ta, gdzie opisuje podwójne życie "bigamisty". Mąż, oszukuje swoją dotychczasową partnerkę i prowadzi podwoje życie, z którego tłumaczy się licznymi podróżami biznesowymi. Jego częste delegacje, nie mają nic wspólnego z działalnością gospodarczą,  weekendy spędza z drugą rodziną, którą udało mu się stworzyć w swoim zakłamanym świecie. 
Inna ciekawa historia, to postać młodej dziewczyny, uzależnionej od uwodzenia mężczyzn. Przez chwilę, to nawet sam autor pozycji, wpada w niebezpieczny wiraż jaki stwarza pacjentka. Granica, którą łatwo przekroczyć, może na zawsze zażegnać karierę psychiatry. W opisywanym przypadku, już prawie ocieramy się o oskarżenie o molestowanie. Na szczęście i tak historia ma swój szczęśliwy finał. 
Jak wszystkie opisywane przypadki, leczenie jakie wdrożył Gary Small, przenoszą widoczne efekty. Pacjenci wracają do zdrowia, kuracje lekami, poprawiają zdrowie pacjentów. W książce brakuje mi opisów historii, gdzie lekarz bezradnie rozkłada ręce, lub diagnoza się okazuje pomyłką, z którą należy się pogodzić. Większość przypadków, jest "cukierkowa", a z nadmiaru słodyczy, aż się czka. 
Nie zmienia to mojego zdania, że książkę polecam i warto po nią sięgnąć, ot chociażby dla zainteresowanych zagadkami umysłu, ale najbardziej spodoba się fanom prostej, spokojnej prozy.
Spod kozetki. O pewnym psychiatrze i jego najdziwniejszych przypadkach pozbawione jest dynamiki akcji, spektakularnych opisów czy anegdot, utrzymana w lekko monotonnym stylu, który czyta się, jak podczas trwania spokojnej sesji terapeutycznej.

Komentarze

  1. Lubię czasami sięgnąć po książki, w których pojawiają się medyczne zagadnienia :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Masz jakieś pytanie? Zadaj je w komentarzu na blogu pod najnowszym postem (niezależnie od tematyki wpisu).
Jeśli nie uzyskałaś odpowiedzi, to ponów swoje zapytanie.
-----
Kontakt e-mail 1985ab@wp.pl