Red Bull Ring – austriacki tor wyścigowy, położony w mieście Spielberg, zwiedzanie, gratka dla fanów formuły

Kto nigdy nie oglądał wyścigów Formuły 1 niech rzuci kamieniem. Ja, choć fanką nie jestem, jednym okiem obserwowałam przejazdy bolidów, a nawet napisze więcej, że nazwisko Hamilton nie jest mi obce;) Wracając z Chorwacji do Polski, warto zatem lekko zobaczyć i zobaczyć na własne oczy jak wygląda profesjonalny tor wyścigowy położony w Austrii. Kierując się w stronę Wiednia, ominęliśmy Graz i skierowaliśmy się w stronę Liezen. Tor wyścigowy położony jest w niewielkiej miejscowości Spielberg  - pośród malowniczych wzniesień na południu Austrii. Zapraszam fanów nie tylko motoryzacji na wyścigi motocykli, jakie udało nam się podejrzeć na miejscu.

Trafiliśmy bez większego problemu, oprócz nawigacji, która doprowadzała nas bezbłędnie do celu, na około 5 km przed miejscem wyścigów bolidów, pojawiają się pierwsze znaki na autostradzie, a później lokalnej drodze, sugerujące jak dojechać do Red Bull Ring.

Nasza wyprawa wypadła akurat na sobotę, ale mimo to parking przed torem był w zasadzie pusty. Bez problemu znaleźliśmy miejsce do zaparkowania auta - oczywiście bezpłatny, ale należy podkreślić, że przyjechaliśmy tu poza sezonem wyścigów. Przynajmniej tak nam się wydawało.

Jakie było nasze zdziwienie, kiedy po wyjściu z auta, usłyszeliśmy huk silników. Były to akurat motocykle, które albo przygotowywały się do testów, albo odbywały się jakieś szkolenia. Tego nie wiemy:) Ale dzięki tej zupełnie przypadkowej wizycie, byliśmy świadkami jak wygląda wyścig jednośladów i do jakich prędkości chłopcy potrafią rozpędzić swoje maszyny.

Na górze zdjęcie prezentujące główne wejście do Red Bull Rings, znajduje się tu firmowy sklep z pamiątkami oraz kawiarnia, a także jest możliwość zwiedzania kompleksu, po wcześniejszym zakupie biletów, czego nie wiedzieliśmy. Nie udało się nam wejść na zaplecze, miła Pani nas poinformowała, że możemy poczekać półtorej godziny i jeśli ktoś, kto zaplanował wejście się nie pojawi, możemy spróbować zakupić bilety.

Zatem jeśli masz ochotę wejść do środka więcej informacji znajdziecie tutaj KLIK .

W środku obiektu Red Bull Ring możecie obejrzeć za darmo wystawę kilku bolidów oraz motorów jakie szusują podczas wyścigów na torze.

Przed obiektem znajduje się wystawa oraz zdjęcia najlepszych kierowców na torach formuły. Tych najbardziej popularnych nie było, podejrzewamy, że jacyś zagorzali fani po prostu zabrali ich podobizny do domu:) 

Na trybunach dało się słyszeć huk silników jednośladów, które się rozgrzewały do pokonywania kolejnych okrążeń. Tor jest położony w miejscu niezwykle malowniczym, pośród wzniesień jakie górują w okolicy, należy pamiętać, że Red Bull Ring znajduje się na wysokości 700 m.n.p.m, zaś różnica wysokości między najwyższym i najniższym punktem wynosi 65 metrów. 

Trybuny są tak usytuowane, że cały tor widać jak na dłoni. Jest to o tyle praktyczne, że wyścig można śledzić na każdym zakręcie toru.

Na środku obiektu znajduje się 17 metrowa rzeźba byka, tak charakterystyczna dla napojów Red Bull.  Na drugim planie malownicze i zielone wzniesienia Alp. 

Jeśli masz dziecko, które uwielbia szybkie samochody, albo sam jesteś pasjonatem wyścigów, to oczywiście jest to miejsce dla Ciebie. Ja natomiast chętnie zobaczyłam tor na własne oczy, choć do bolidów w ogóle mnie nie ciągnie, a Formuły 1 nie oglądam w ogóle. Niemiej uczestniczyć tu, na takiej imprezie, to by mogło być fajne przeżycie. Natomiast zobaczyć jak wyglądają testy szybkich motorów, jakie udało się nam dojrzeć przypadkiem, to już jak wygrana w lotto:)