Nie ukrywam,że cera sucha jest strasznie trudna w pielęgnacji. Wiecznie zmęczona, przesuszona i matowa. Okres zimy szczególnie pogłębia te oznaki, dlatego jakiś czas temu zaprzyjaźniłam się z olejkiem arganowym i witaminą c:)
Jest to jeden z droższych olejków, jaki stosuje w mojej pielęgnacji. Tłoczony na zimno i rafinowany, w sklepie zielarskim 100 ml kosztuje ok. 55 zł. Jednak jego długa lista właściwości pielęgnacyjnych szybko rekompensuje dziurę w budżecie. W skład "płynnego złota" wchodzą kwasy tłuszczowe 3,6 i 9 oraz spora dawka witaminy E. Spowalnia to przede wszystkim procesy starzenia, uelastycznia, zmiękcza i wygładza skórę. Jest przy tym bardzo wydajny i wystarcza na bardzo długo.
Pewnie, wielokrotnie widziałyście go w składzie różnych kosmetyków (szampony do włosów, odżywki, balsamy). Ja postawiłam na czystą formę oleju, którą mieszam z kilkoma kroplami witaminy C. Im mniej olejku w składzie, tym kosmetyk jest tańszy. Nie ma co ukrywać, że cena gra kluczową rolę i odbija się przede wszystkim na jakości. Dlatego stosując taką formę, mam pewność, że najlepsze składniki trafiają w głąb mojej skóry.
Jeśli chodzi o serum z witaminy C to zdecydowałam się na wersję lewoskrętną w płynnej formie. Wygodny aplikator, pozwala mi dozować odpowiednia dawkę, zazwyczaj kilka kropel w zupełności wystarcza. Eliksir zatrzymuje procesy starzenia, z którymi powoli zaczynam walczyć:) Wydajna forma wystarcza na bardzo długo, szybko się wchłania, nie pozostawia nieprzyjemnego filmu na buźce, a moja cera powoli zaczyna nabierać blasku.
A Wy co stosujecie w okresie zimy? Coś polecacie?:)
takze uzywam olejku arganowego na sucha skore:)
OdpowiedzUsuńolejek jojoba tez jest bardzo dobry na sucha skore , chociaz arganowy tez jest swietny :)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś słyszałam o tym olejku. Ja zawsze używam tłustych kremów. Doskonale nawilżają i pozostawiają miękką skórę ;)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru.!
http://maly-ale-wielki-swiat.blogspot.com/
Super post! Właśnie się zastanawiam nad kupnem :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Julita
http://crimson-moon2000.blogspot.com/
Miałam olejek arganowy i pewnie do niego wrócę. :)
OdpowiedzUsuńW sobotę na spotkaniu blogowym dostałam olejek arganowy i na pewno wykorzystam go na skórę, bo też mam problem z jej suchością :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie stosowałam, choć ja tej "zimy", której właściwie we Wrocławiu nie ma, muszę stosować specjalną maść nawilżającą, bo mam okropnie suche nogi i żadne balsamy, olejki, no po prostu nic mi nie pomaga ;/
OdpowiedzUsuńzgadzam sie naprawde swietny na sucha skore ,czesto uzywam na lokcie i suche kolana :/
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it
Ja niestety "męczę się" z cerą mieszaną albo wręcz tłustą, więc moja pielęgnacja jest zupełnie inna. Co ja bym dała, żeby mieć normalną cerę ^^
OdpowiedzUsuńsucha cera też jest wyjątkowo ciężka w pielęgnacji:( też bym chciała mieć normalną:-p
UsuńJa używam zwykłego kremu Nivea, moja skóra jest normalna i nie potrzebuję nic innego. :)
OdpowiedzUsuńJa używam mojego balsamu z Neutrogeny ;)
OdpowiedzUsuńna szczęście mnie ten problem nie dotyczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
Ostatnio olejek arganowy jest na topie, Ja stosuję szampon z jego dodatkiem i odżywkę na włosy. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńto prawda, olejek ma swoje 5 minut:)
Usuńnie używałam :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam problemu z suchą skórą a nie stosuję żadnych kremów :D Na serio mam mega gładziutkie ręce :>
OdpowiedzUsuńObserwuję!
Dopiero zaczynam swoją przygodę z blogowaniem :)
http://majka-majkaa-blogger.blogspot.com/
Świetne , również obserwuje jako 500! gratuluje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://definition-of-dreams.blogspot.com/
Zamierzam go kupić bo kocham olej arganowy :)
OdpowiedzUsuńJa również stosuję olejek arganowy , ale do włsów . Jest genialny , szczególnie że mam suche i rozdwajające się koncówki , działa naprawdę magicznie :)
OdpowiedzUsuń_______________________________________
http://focusonpassion.blogspot.com/