SUPLEMENT DIETY MERZ SPECIAL, ANIDOTUM NA WYPADAJĄCE WŁOSY - MOJA OCENA PO TRZECH MIESIĄCACH KURACJI - PIĘKNE WŁOSY, PAZNOKCIE I CERA
Wpis miał powstać dawno temu, jakieś pięć miesięcy temu. Ciąża oraz pierwsze miesiące po porodzie to była istna burza hormonów. Moje włosy były cudowne. Długie, lśniące i fantastycznie skręcone. Aż nadszedł ten dzień, kiedy zaczęły masowo wypadać...To był trudny okres. Wyciągałam kępy i pukle, a po umyciu głowy odpływ był zatkany. Szczerze? Byłam załamana! Przede mną roztaczała się wizja-zupełnie łysej głowy. Nie pomagał napar z pokrzywy, wcierki, ani zmiana diety. Wówczas sięgnęłam po ostatnią deskę ratunku - Merz Special, który zawsze się sprawdzał w kryzysowych sytuacjach. Również i tym razem okazał się wybawieniem, ale jak to było dokładnie, to opiszę w poście, zapraszam:)
Zalecane spożycie: 1 drażetka dwa razy dziennie.
Skład: Witamina C, Niacyna, Witamina E, Kwas Pantotenowy, Witaminy z grupy B, Witamina A, Kwas Foliowy, Biotyna, Żelazo (fumaran żelaza), Cynk, Białko sojowe.
Dostępność: do kupienia bez większych problemów w większości aptek,
Cena: około 40 zł za opakowanie
W jakim celu stosować Merz Special? Zalecany w celu zachowania zdrowego wyglądu skóry, włosów i paznokci. Efekt systematycznej i prawidłowej suplementacji:
Kiedy rozmawiałam z mami, zawsze podkreślały jak dramatycznie wyglądał okres po porodzie dla ich włosów. Długo myślałam, że ten problem mnie ominie. Aż nagle, ni z tego zaczęło się dziać. Najpierw wypadało kilka-kilkanaście cebulek więcej niż zwykle. Później na podłodze w łazience zbierałam coraz większe kępki, by na końcu przybrać katastrofalne rozmiary. Ilość włosów jaka mi wypadała była dramatycznie duża. Dla osoby, która nigdy nie miała z tym problemu, był to prawdziwy dramat. W aptece polecono mi trzy miesięczną kurację Merz Special. No i takim oto sposobem stałam się właścicielką przyjemnie cukierkowo-różowych .
W opakowaniu mamy 60 tabletek, co odpowiada miesięcznej terapii. Estetyczna butelka, a w niej zamknięte drażetki. Opakowanie jest niewielkie, ale dosyć ciężkie-pewnie szklane. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby upadło na kafelki, wolę nie myśleć co by było. Na papierowym pudełku mamy wyjaśnione, że składniki suplementu wspierają zdrowie skóry, włosów i paznokci. A więc to na czym kobietom najbardziej zależy!
Zalecane spożycie: 1 drażetka dwa razy dziennie.
Skład: Witamina C, Niacyna, Witamina E, Kwas Pantotenowy, Witaminy z grupy B, Witamina A, Kwas Foliowy, Biotyna, Żelazo (fumaran żelaza), Cynk, Białko sojowe.
Dostępność: do kupienia bez większych problemów w większości aptek,
Cena: około 40 zł za opakowanie
W jakim celu stosować Merz Special? Zalecany w celu zachowania zdrowego wyglądu skóry, włosów i paznokci. Efekt systematycznej i prawidłowej suplementacji:
• Promienna skóra o zdrowym wyglądzie
Biotyna, witamina B2, niacyna (nikotynamid) oraz cynk zawarte w Merz
Spezial Dragees odżywiają skórę i pomagają zachować jej zdrowy wygląd. Z
wiekiem tracimy w skórze kolagen - witamina C pomaga w prawidłowej
produkcji kolagenu w celu prawidłowego funkcjonowania skóry.
• Gęste, lśniące włosy
Cynk i biotyna pomagają zachować zdrowe włosy. Na prawidłowy przebieg
procesu tworzenia się włosa w cebulce mają wpływ aminokwasy: cysteina i metionina.
• Piękne, mocne paznokcie
W Merz Spezial Dragees, dla prawidłowej budowy paznokci, szczególnie istotne są:
cynk, żelazo, oraz aminokwasy zawierające siarkę, wchodzące w skład białka soi.
Nigdy nie miałam problemów z systematycznym przyjmowaniem leków. Drażetki, przyjemne dla oka, łatwo się połyka i nie stanowi to jakiegoś większego problemu. Trzy miesiące zleciały, a ja już pierwsze efekty zauważyłam po pierwszym opakowaniu. Ilość wypadających włosów gwałtowanie się zmniejszyła. W końcu, ze spokojnym sumieniem mogłam je wyczesać po umyciu, bez trwogi, że coś tam za dużo wypadnie. Końcowe efekty dotyczące paznokci i skóry zupełnie pomijam, nigdy nie miałam z nimi większego problemu, toteż tu nie zauważyłam spektakularnych zmian.
Efekt końcowy? Po trzech miesiącach stosowania włosy ładnie się zagęściły, odżywiły a co najważniejsze w końcu przestały wypadać. Na skroniach pojawiły się baby hair, które, kiedy zmierzyłam miały około 3,5 centymetra długości. Piękny wynik. Absolutnym fenomenem był przyspieszony porost cebulek. Do tej pory wystają niesforne kosmyki, które nie mam jak ujarzmić, większą, przede mną jeszcze kilka miesięcy cierpliwego czekania, aż odrosty będę mogła związać gumką.
Czy jestem zadowolona z efektów? Bardzo, to jeden z tych suplementów, do których kiedyś wrócę. Uwielbiam Merz i jego działanie, to taki mikrorobot, zamknięty w różowej drażecie.
Komentarze
Prześlij komentarz