Jeszcze mamy za oknem śnieg, zimę i szarugę...Ale już niedługo!!! Odliczam dni, kiedy będę mogła powiedzieć ufff, w końcu mamy wiosnę. Jedyne co lubię w tym okresie roku, to kolory lakierów do paznokci, którymi poprawiam sobie humor;) Czasem są to monotonne czernie, a czasem skok na brok i grafit, tak jak tym razem. Uwaga, prezentuje zestawienie bogato zdobionego Chiodo nr 219 o sympatycznej nazwie Black Mermaid i grafitowy Semilac 016 Grunge.
Sam grafit na paznokciach z serii Semilac był by dla mnie zbyt chłodny i zimny. Jeszcze przy braku opalenizny na dłoniach, wyglądał by wręcz trupio. Jak przełamać ten piękny, choć głęboki odcień ciemnej szarości? Ja postawiałam na odważny, gruby, srebrny brokat zatopiony w czerni czyli czarną syrenkę - jak wskazuje nazwa koloru black mermaid. Czy jest to dobre zestawienie na niezbyt lubiany miesiąc w ciągu roku - styczeń? Oceńcie sami:)
Jeśli mogę trochę ponarzekać, to niestety brokatowe Chiodo, trzeba było nałożyć na płytkę aż w trzech warstwach. Dwie to zbyt mało i płytka paznokcia jeszcze przebijała się przez warstwę lakieru. Semilac, za to, jak zawsze niezawodny! Dwie warstwy kryją idealnie, a sam kolor pięknie połyskuje na dłoni nawet do trzech tygodni!
Udane połączenie grafitu z brokatem? Jestem ciekawa co sądzicie o takich paznokciach? Czekam na Wasze opinie, pozdrawiam, buziole:*
Idealne pazurki <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/01/wwwdressplpl-sukienki-dla-kazdej-z-nas.html
Paznokcie piękne <3
OdpowiedzUsuńSliczne pazurki :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńUrzekło mnie to zestawienie *,* pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZjawiskowe:)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
Grafit z Semilaca dostałam w wersji klasycznej na święta, ale jeszcze nim nie malowałam :). Wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie super, świetnie dopasowane kolory :) Obserwuję z przyjemnością i będę częściej zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://netstylistka.blogspot.com/