Ostatni tydzień nie był dla nas specjalnie łaskawy. Zdrowie mojego smyka posypało sie na dobre i wylądowaliśmy na piec dni w szpitalu. Dziecko chorowało, ale było pod dobra opieka lekarzy. Ja, zaś wieczorami totalnie przepadałam zatopiona w lekturze. W moje ręce wpadła pierwsza z serii ośmiu pozycji książka Remigiusza Mroza "Kasacja". Powieść, którą czytało mi się wyjątkowo dobrze, pomimo akacji, jaka toczy się w prawniczym środowisku, a jak się domyślacie, żadna ze mnie Pani adwokat. Zapraszam na recenzję.
Manipulacje, intrygi i bezwzględny, ale też fascynujący prawniczy świat…Syn biznesmena zostaje oskarżony o zabicie dwóch osób. Sprawa wydaje się oczywista. Potencjalny winowajca spędza bowiem 10 dni zamknięty w swoim mieszkaniu w towarzystwie ciał zamordowanych osób.Sprawę prowadzi Joanna Chyłka, pracująca dla bezwzględnej, warszawskiej korporacji. Nieprzebierająca w środkach prawniczka, która zrobi wszystko, by odnieść zwycięstwo w batalii sądowej. Pomaga jej młody, zafascynowany przełożoną, aplikant Kordian Oryński. Czy jednak wspólnie zdołają doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału?Tymczasem ich klient zdaje się prowadzić własną grę, której reguły zna tylko on sam. Nie przyznaje się do winy, ale też nie zaprzecza, że jest mordercą.Dwoje prawników zostaje wciągniętych w wir manipulacji, który sięga dalej, niż mogliby przypuszczać.
"Kasacja", to pierwszy tom z serii ośmiu książek o Joannie Chyłce i jej perypetiach z oskarżonymi klientami, których zobowiązała się bronić. Nie sądziłam, że tak dobrze napisana pozycja, może mnie wciągnąć bez reszty w bezwzględny świat sądowo-prawniczy. Fabuła książki cały czas trzyma w napięciu, nigdy nie wiem czym zaskoczy mnie kolejny rozdział i co tak na prawdę ma na usprawiedliwienie oskarżony, którego tak zaciekle broni Chyłka. Barwna postać Joanny i jej pomocnika Oryńskiego, który świeżo po studniach przybywa do Warszawy by zdobyć doświadczenie, a ląduje w korporacji, która balansuje na granicy pomiędzy prawdą i obłudą. Świat prawników niekoniecznie jest czysty i nieskalany, okazuje się, że tu również dochodzi do naginania "paragrafów". Remigiusz Mróz opisał to w sposób mistrzowski. Wszelkie wtrącenia, terminy, są wyjaśnione w sposób klarowny i czytelny. Dla takich żółtodziobów, jak ja, kolejne strony czyta się z wielką przyjemnością i frajdą. Jest też tajemnicza postać Piotra Langera, który zostaje wmieszany w zabójstwo, a wokół którego narastają kolejne niedomówienia.
Fabuła "Kasacji" cały czas trzyma w napięciu. Jeśli do tego dorzucimy garść barwnych postaci, ciętych ripost i dialogów, wyjdzie genialna pozycja, z która koniecznie trzeba się zapoznać. Podpowiem, że historia powieści nie toczy się tylko i wyłącznie na salach rozpraw, bohaterowie muszą sobie również radzić z pobiciem, a nawet porwaniem. Wychodzi dobry i porywający kryminał.
-----
Czytaliście już coś autora Remigiusza Mroza? Może coś polecacie, chętnie się zapoznam, ciao i do następnego:*
lubię takie kryminały. Książka która trzyma w napięciu to coś od czego ciężko się oderwać :D Chętnie przeczytam bo nie miałam jeszcze nic tego autora :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze książek tego autora.
OdpowiedzUsuńOkładka ma bardzo fajną kompozycję. Mówi się, żeby nie oceniać książki po okładce a tą chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo intrygująco.
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po tę książkę! :)
OdpowiedzUsuńNie czytalam ale jesli podobne do Grishama to kupuje
OdpowiedzUsuńMroza znam i lubię czytać. Niezmiennie zadziwia mnie płodność pisarska tego autora. Całą serię z Chyłką i Zordonem lubię najbardziej. Połykam je zawsze w kilka dni. Bardzo fajne czytadełko na gorsze dni. :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, cała serię pochłonęłam z wielkimi emocjami i wypiekami na twarzy:-p
UsuńTeż ostatnio czytam Mroza! :)
OdpowiedzUsuńsuper:)
UsuńWłaśnie tę pozycję kupiłam mężowi pod choinkę :) Mam nadzieję, że mu się spodoba
OdpowiedzUsuńdaj znać czy się spodobało?:)
UsuńFastidious response in return of this difficulty with real arguments and explaining all concerning that.
OdpowiedzUsuńOo fajna recezja, chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na zakup
OdpowiedzUsuńO Mrozie słyszałam dużo,a le nie miałam okazji zapoznać się z jego twórczością.
OdpowiedzUsuńŚwiat sądowo- prawniczy to zupełnie nie mój świat.
OdpowiedzUsuńA ostatnio się właśnie zastanawiałam nad pozycją Mroza pod choinkę dla mamy jako dodatkowy prezent. Nie wiedziałam, czy wziąć Kasację, czy Motylka Puzyńskiej... :> czytałaś może tę drugą?
OdpowiedzUsuńtej drugiej nie, za to pierwszą pozycję polecam z całego serducha:)
UsuńWstyd się przyznać ale jeszcze nie czytałam Mroza, może dlatego że zawsze w książkach idę swoimi drogami. Nowy rok, nowe książki a Mróz jest na mojej liście.
OdpowiedzUsuńHmm is anyone else experiencing problems with the pictures on this
OdpowiedzUsuńblog loading? I'm trying to find out if its a problem on my
end or if it's the blog. Any responses would be greatly appreciated.