Przyznaje się, ze odcień ciemnego fioletu NIGDY nie gościł na moich paznokciach:) Zupełnie nie byłam przekonana do tego odcienia, źle mi się kojarzył i miałam do niego odwieczna awersję;) Kiedy jednak kupuje się lakier, który miesiącami czeka na swoja premierę, jak miało to miejsce z Violet Bliss odcień nr 129 marki Semilac, w końcu następuje taki dzień, że ląduje na dłoniach. No i oto mamy taką nieco-rzekłabym- świąteczną propozycję pazurków:)Zapraszm na wpis:)
Violet Bliss odcień nr 129 Semilac to głęboki odcień klasycznego fioletu. Nie byłam przekonana czy w aranżacji, gdzie występuje solo, nie będzie zbyt nudno i passe. Toteż wrzuciłam na serdeczny palec odcień Gold Disco 037, który odwiecznie kojarzy mi się ze świętami i Sylwestrem:)
Krycie-rzekłabym takie sobie, dwie warstwy absolutne minimum. Przy pierwszej, pojawiły się brzydkie prześwity i wiedziałam, że trzeba będzie je korygować drugim kryciem. Kolor fajnie wygląda w okresie-jesieni i zimy. Myślę, że ciekawą alternatywą była by wersja w macie lub w kompozycji z odcieniami czerni.
Znacie ten odcień z Semilac? Dajcie znać czy fiolety to są Wasze kolory, czy absolutnie nie? Czekam na Wasze głosy, pozdrawiam:)
Ja znów uwielbiam fiolety, wraz z różami i czerwieniami jest ich najwięcej w moim kuferku 😁 kolor mi się podoba bardzo, równiez ten złoty świetnie z nim gra 😁
OdpowiedzUsuńA u mnie owszem, ciemny fiolet gości od wielu lat i uwielbiam takie śliwkowe odcienie. Nie tylko na pazurach ale i oczach czy ustach :)
OdpowiedzUsuńOj ja na ustach niekoniecznie, ale na dłoniach, jak najbardziej:)
UsuńBardzo lubię pazurki w fioletowym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńDziś idę zrobić paznokcie! Pomyślę nad fioletem :)
OdpowiedzUsuńDaj znać czy faktycznie wybrałaś fiolet:)
UsuńPiękny kolor, idealny dla mojej Oli, ona uwielbia takie odcienie. Musze go jej pokazać.
OdpowiedzUsuńPowinien jej się spodobać:)
UsuńKocham naturę, prawie się nie maluję, nie skorzystam. Ale z pewnością artykuł będzie pomocny dla wielu kobiet.
OdpowiedzUsuńMam sentyment do takich kolorów. Bardzo mi się podobają fioletowe pazury, kiedyś często używałam tego koloru.Chyba pora zakupić lakier w takim odcieniu.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda.
Pozdrawiam!
Irena
Uwielbiam fiolety. w złotem fiolet lakieru współgra znakomicie. Rzadko maluję paznokcie, ale podobają mi się różne kolorki lakierów.
OdpowiedzUsuńFiolet, śliwka, wyglądają bardzo ciekawie na paznokciach. Wydaje się, że to bardzo modny kolor w tym jesienno-zimowym sezonie.
OdpowiedzUsuńFiolet to nie mój kolor, ale czerń do złota i ja jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem czy odważyłabym się na taki kolor a jednak ten kolor nosi moje imię i sama muszę przyznać wygląda zachwycająco :)
OdpowiedzUsuńMuszę polecić tego bloga mojej żonie, bo to co wyprawia z swoimi paznokciami w porównaniu z tym, to dwa różne światy.
OdpowiedzUsuńKiedyś fiolet był moim ulubionym kolorem, teraz trochę od niego odeszłam - ale złoto nadal uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń