Omisalj to miasteczko, które znajduje się w północnej części wyspy Krk. W zasadzie, zaraz po przekroczeniu mostu Krk, można tu trafić. Niewielka miejscowość sąsiaduje z lotniskiem, które łączy Europę z Rijeką, stąd często można oglądać spektakularne loty samolotów. Jeśli macie ochotę wpaść z wizytą w ten rejon, to możecie się albo zakochać w Chorwackich klimatach, albo srogo rozczarować. Mnie najbardziej urzekły wąskie, brukowane uliczki oraz to, ze miasteczko jest położone na 90-sięcio metrowym klifie. Stąd roztacza się widok na kilka miast malowniczo rozsianych na kontynencie. Niestety druga strona medalu jest taka, że krajobraz psuje niedaleko położony kombinat petrochemiczny i gdyby nie zbiorniki na gaz i ropę, widoki były by na złoty medal<3.
Niestety nie można mieć wszystkiego. Lazurowa woda, styka się przy skalistych i betonowanych plażach z bujnie rosnącymi cyprysami i sosnami. Panoramę zatoki Omisaljskiej psuje zlokalizowana w pobliżu koncern przeróbki surowców chemicznych. Na nic zdały się kadry z zacumowanymi łodziami i jachtami, zbiorniki na paliwo aż kuły po oczach. Dlatego darowaliśmy sobie kąpiele w tym rejonie wyspy Krk. Odrobinę dalej na południe, w miejscowości
Malinska, są plaże i ciekawszym krajobrazem.
Klimat uliczek mnie urzekł. W samym sercu Omisalj trafimy na romańską Bazylikę Wniebowzięcia Matki Bożej ze starą dzwonnicą - zabytek klasy zerowej. Okolice są zamknięte dla ruchu, toteż można bez obaw zadrzeć głowę do góry i delektować się widokami.
Sierpień, jak na tę porę roku, okazał się wyjątkowo ubogi w masową turystykę, z której utrzymuje się i żyje Chorwacja. Zamknięte lokale gastronomiczne, hotele, pensjonaty. W centrum miasteczek - cisza, i spokój, nam to nie przeszkadzało, ale widać, było, że Covid-19 ostro wyhamował z gospodarką krajów położonych na południu Europy.
Chorwackie kitku pozdrawia;) Ten był wyjątkowo hojny jeśli chodzi o pieszczoty, widać, ze tylko czekał na kogoś, kto go posmyra po uszku:)
Byłam raz w Chorwacji, dawno temu, jako dziecko. To piękne miejsce. Odwiedziłam m.in. Split, Zadar, Dubrownik. Cudowne krajobrazy i zabytki, przyroda, przyjaźni ludzie, pyszne lody... Mam stamtąd sporo miłych wspomnień.
OdpowiedzUsuń