Grochówka to zupa, która szybko syci i rozgrzewa. Swojego czasu, długo cieszyła się przydomkiem zupy wojskowej, gdzie żołnierze, po trudach spędzonych na poligonie, mogli się nią zregenerować. Dziś często gości na stołach, zwłaszcza w okresie jesieni i zimy. To danie, które dostarczy mnóstwo energii po spacerze, w ten wciąż chłodny okres-choć niby już wiosenny:) 
Zapraszam na smaczny wpis:)
Składniki na grochówkę:
- 300 g żółtego, łuskanego grochu
 - 2,5 l wody
 - 500 g wędzonych żeberek
 - 50 g wędzonego boczku
 - 200 g kiełbasy śląskiej
 - 1 cebula
 - 2 marchewki
 - 1 pietruszka
 - 600 g ziemniaków
 - kawałek selera
 - 3 ząbki czosnku
 - 1 łyżka majeranku
 - 5-6 kulek ziela angielskiego
 - 6 liści laurowych
 - sól
 - pieprz czarny
 
Groch płuczemy i zalewamy zimną wodą, a następnie pozostawiamy na około 12 godzin do namoczenia.  
Wylewamy wodę, w której moczyły się ziarna i nalewamy świeżą, tak aby delikatnie przykryła groch. Gotujemy do momentu, aż ziarna zmiękną i zaczną się rozpadać.
Wędzone żeberka, liście laurowe, sól i pieprz zalewamy zimną wodą i gotujemy na średniej mocy palnika. Do gotującego się wywaru dodajemy obrane marchewki, pietruszkę, kawałek selera, pokrojone w kosteczkę ziemniaki. Na patelni obsmażamy całą cebulkę, która następnie wrzucamy do gotującego się wywaru. 
Równolegle, na patelni z odrobiną oleju, smażymy pokrojoną w kostkę kiełbasę oraz boczek. 
Zawartość patelni przekładamy do gotującego się wywaru wraz z ugotowanym i odcedzonym grochem.
Do zupy dodajemy łyżkę majeranku, przeciśnięty przez praskę czosnek, całość doprawiamy do smaku szczyptą soli i pieprzu.

Komentarze
Prześlij komentarz