Dzisiejsza propozycja wycieczki wiedzie na sam szczyt Szrenicy. To tu rozpościera się widok na Karkonosze oraz Izery, które są bezcenne. Do pokonania mamy dystans 5 km trasy wiodącej najpierw przez las, następnie mijamy Wodospad Kamieńczyk (jedną z atrakcji Szklarskiej Poręby), następnie kierujemy się w stronę Hali Szrenickiej, by ujrzeć jedno z najbardziej charakterystycznych punktów Karkonoszy - Szrenicę. Górujący na okolicą szczyt liczy 1362 m.n.p.m. Dla mniej wprawionych piechurów, można tu wjechać kolejką linową Sudety Lift, ja jednak polecam piesze podejście, gwarantowane są liczne widoki oraz bezcenne krajobrazy przyrody, które są ewenementem na skalę kraju. Zapraszam na wpis.
- Przygodę z trasą wiodącą na Szrenicę, zaczynamy od pozostawienia auta na parkingu Szklarska Poręba Huta. Zostawiamy auto na dwa dni, bowiem, zostajemy na nocleg w schronisku "Szrenica", a schodzić będziemy dopiero następnego dnia.
Parking jest spory, bez problemu można znaleźć wolne miejsce. Postój na cały dzień ok. 20 zł.
Stad też wiedzie najkrótsza trasa - czerwony szlak na wodospad Kamieńczyka, który przy okazji warto zobaczyć.
- Szlak Szklarska Poręba Huty-Schronisko Kamieńczyk-Hala Szrenicka-Szrenica to dystans 10 km w obie strony. Czas wejścia na szczyt należy zaplanować na około 2,5-3 godzin. Trasa wiedzie początkowo przez drogę szutrową, następnie kamienistą, choć szeroką drogą, a końcówka to sześciokątne płyty, choć z ostrym podejściem. Nawierzchnia jest zatem mocno zróżnicowana.
Jest on do pokonania przez dziecko, nasz 8 lat dzielnie szedł krok w krok z nami, przerwy można zrobić w wydzielonych do tego miejscach. Na trasie są przygotowane ławki, służące do złapania oddechu.
- Wejście na Szrenice wiąże się z koniecznością zakupu biletu do Karkonoskiego Parku Narodowego, obowiązujący cennik znajdziesz tu KLIK.
Pierwszym punktem widokowym, jaki mijamy na trasie jest właśnie powyżej - wodospad Kamieńczyka oraz polana rozciągająca się w pobliżu Schroniska Kamieńczyk.
W sierpniu, kaskady wodospadu są mocno zakryte, wiec wydaje mi się, że widok na tą atrakcje turystyczną, jest bardziej spektakularny zimą, ale to moje subiektywne zdanie.
W okolicy schroniska trafimy na popularne w okolicy rzeźby sówek oraz salamandry - którą podobno można spotkać na szlaku.
Podejście pod Schronisko na "Hali Szrenickiej" idzie ostro pod górę. Co chwila robimy krótkie postoje, tym bardziej, że jak na sierpień, pogoda jest wyjątkowo upalna i duszna. Pamiętajcie o zabraniu większej ilości wody do picia.
Z hali roztacza się piękny widok m.in. na Grzbiet Wysoki Gór Izerskich – od Smreku na zachodzie do Zakrętu Śmierci na wschodzie.
Hala Szrenicka to rozległa łąka na zboczach Szrenicy, leży na wysokości od 1150 do 1300 m n.p.m. W poprzednich stuleciach była miejsce wypasania owiec, dziś to perełka przyrodnicza, którą otacza w główniej mierze kosodrzewina.
Widok na Karkonosze z punktu lekko powyżej Hali Szrenickiej, przy dobrej pogodzie, widoki są bezcenne.
Przed nami widok na schronisko "Szrenica" położone na wysokości 1362 m n.p.m.
Kilka kadrów z okolicy schroniska, poniżej widok na nadajnik na Kotłach Śnieżnych, jeden z najbardziej charakterystycznych punktów tej części Karkonoszy.
Szklarska Poręba oraz górna stacja wyciągu Sudety Lift.
Skrót tzw. zimowe obejście zielonego szlaku ze schroniska "Szrenica" do masywu skalnego Trzy Świnki.
Panorama Karkonoszy widok ze Schroniska "Szrenica" w którym nocowaliśmy. Widoki z okien są przecudne.Jeśli chodzi o okolicę to warto zobaczyć:
- Czarcia góra w Harrachovie KLIK
- Ujście Łaby KLIK
- Wodospad Mumlavy KLIK
- Cieplice i piękny rynek KLIK
Komentarze
Prześlij komentarz