JEZIORO KOURNAS W MOURI, JEDYNY SŁODKOWODNY AKWEN NA KRECIE, CO WARTO ZOBACZYĆ W OKOLICY CHANII I RETHYMNO
Chodźcie! Dziś zabieram Was w bardzo fajne miejsce w okolicy Chanii i Rethymno. Jezioro położone w malutkiej miejscowości - w Mouri. Jedyny słodkowodny zbiornik wody pitnej, jaki ostał się na Krecie, z niesamowitym kolorem wody (przemieszany szmaragd z turkusem), gdzie panuje cisza i spokój. Jest to idealne miejsce na spędzenie wczesnego popołudnia - słońce doświetla jezioro i dzięki temu można podziwiać jego piękno w całej okazałości. No i sąsiedztwo Białych Gór, taki niezwykły tandem możecie znaleźć tylko tutaj!
Zapraszam na słoneczny post:)
Nad jezioro wybieramy się wczesnym rankiem. Już przed 9 siedzimy wygodnie w aucie, przed nami 40 minut jazdy najpierw ekspresową trasą wzdłuż wybrzeża, a następnie musimy odbić w lokalną drogę, chwila moment i jesteśmy nad samym jeziorem. Do Mouri dojeżdżamy w 40 minut, baaa nawet się zdążyliśmy zgubić. Na szczęście szybko się zorientowaliśmy, że jedziemy w przeciwną stronę. Dodatkowe namalowane znaki na drodze ułatwiają nawigację, uwaga jesteśmy na miejscu!
Witają nas owce i wolno biegające gęsi. Wojtuś jest przeszczęśliwy. Nasza obecność w ogóle nie przeszkadza zwierzakom, ich życie się toczy jak gdyby nigdy nic. Parking prawie pusty. Zostawiamy auto przy brzegu jeziora i ruszamy na spacer. Słońce delikatnie grzeje, ptaki śpiewają, jest sielsko-anielsko....
...Kournas mieni się paletą kolorów zielonego, niebieskiego, turkusowego i szmaragdowego. Dawno nie widziałam tak czystego zbiornika. Woda przy brzegu jest bardzo płytka i czysta. Miejscami dno jeziora sięga 40-kilku metrów.
Na tabliczkach widnieje przypomnienie, że kąpiel jest zabroniona. Dowiedzieliśmy się, że miejscowi często lekceważą ten zakaz, zwłaszcza w cieplejszej porze roku. Wcale się nie dziwię, niezmącona niczym gładka tafla wody, aż się prosiła by wejść i zanurzyć się w krystalicznej. Alternatywą jest wypożyczenie rowerka wodnego, koszt to 7 euro za godzinę. Jeśli nie macie pomysłu jak spędzić leniwie popołudnie, a przy okazji macie trochę wolnego czasu, polecam taką formę aktywności. Można popłynąć na drugi brzeg i podejrzeć żółwia słodkowodnego lub żmiję (podobno jest niegroźna). Oba gatunki mają tu swoje naturalne siedlisko, cały obszar jest obcięty programem Natura 2000.![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuKYBeHEw4VOOQpJpmh_CfinB-Fy4eF9_gAvyoYk6wYS-IDIyAv5yxDYwfJA0-QJQ6bLzeLeftfAV0Dzt1kEoeUOkRwKcq0BQN0cVmbRjyv5aUAGnm7yr_atHw6tgD3Dntis9iLWtWgSE/s640/okolice%252Brethymno.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvds-NpELf4GKJEZ3C-snEH654OZ7QclNFPEj0WwrnFE0Q19pKl9T3GTPVcJEX7Mgzs0_DHjZJ98V8R3naX6FllHqdvwyyw6MdKb15HG5bzr5cBTpPdJNcl-UDrBQBT2i3YF05kPFkXfE/s640/kreta%252Bjezioro%252Bokolice%252Bchanii.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKb4EYNhVniKXrlm1uilnvQdIxGNtHe-g8DVsywVA6SBSOeO9GvOI-KUWfuwphhjgHcYewhVqHDpKxr5cMiCMiF8Lsrd_-EyMrE24X742UMBDfMUMOPA2AmWmRpZYFzdApF94CbEAUj_E/s640/jezioro%252Bkreta.jpg)
Pomimo tego, że obszar jest ściśle chroniony, to nad brzegiem jeziora, powstały liczne kawiarnie i restauracje. Łapiąc chwile oddechu, można zaszyć się w tawernie i rozkoszować widokiem pływających kaczek, dzikich gęsi lub rowerków wodnych. Właściciel hotelu ostrzegł nas, że jest tu bardzo drogo i na obiad lepiej podjechać gdzieś obok. Przykładowe ceny? Cappuccino - 3 euro, widok na okolice bezcenny:) Ktoś pomyślał, również o najmłodszych, z placu zabaw chętnie skorzystaliśmy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdBk3xMRmH0r_ckxFQYnZkubLm0stWXGipVRzjThna64rasp-UAwsU6AkFr6rA2rdKFfPSDKFIzHxJS5od5364Qzyn1XX4JTld2WMZKHlPT271hj4etfzgA8OjmjlqCMeb34P1gJw7Bm0/s640/tawerna%252Bkreta.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMUaHV0q996iVMX0XFCNn8tj5WVdKCcuvwlCVuIlHE0hsNyAM5nclzpjH9ocrHpshKrkSwncnNejnjIR3o2rWunbdnUBch5nsSBOLjgp8FWMBqk3k9AG3Fre7rjOA4FUgg2t9DOPVY-gY/s640/Kreta%252Bw%252Bkwietniu.jpg)
Z tym miejscem wiąże się pewna legenda: podobno ludzie, którzy tu żyli i mieszkali, nie potrafili się dostosować do boskich przykazań, w związku z czym zostali ukarani. Bogowie zesłali deszcz, który padał przez wiele dni, aż w końcu zatopił miejscowość wraz z mieszkańcami. Jedyną ocalałą osobą z powodzi, była córka kapłana, która widywana jest na skale, podczas rozczesywania włosów.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlfM3HhCyDPIEdeVAAsJWmsMY2jJ8Jbe1VFQZtAvEZujy2ILQJTvCK06-YibYJhv_NMPpJji4PjyGLEMaxH-yrSK2iBBw4z2sD0Yspl1UBHHeojpy5q8K46xynBhh8jEOQmL0rRFGILos/s640/zwierz%25C4%2599ta_na%252Bkrecie.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjngqShfdrfc371W7wenmXyqi-XlQWlqXhaVLcboy34-Dj8KUIVWqViUqp94ghHwimSVSRiiis0UDXrtwACjLJpsPq6FWP2_WiTlElVmFOoO6dkWrEnKaB2Xo8SoOTm-wm3gXikcUrhibw/s640/Jezioro%252Bokolice%252BMouri.jpg)
Buziaki i do następnego:* Ciao!
ZAPRASZAM TEŻ:
Tha place is a dream. Just Stunning.
OdpowiedzUsuńelogiosamislocuras.blogspot.com
ale tam pięęęęękine :D
OdpowiedzUsuńMmm te widoki *u*!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Przecudowne miejsce <3
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Cudne miejsce! Ze zdjec juz bije spokoj! Sama chetnie bym tam odpoczela.
OdpowiedzUsuńO rany jak pięknie !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
ale tam cudownie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
No właśnie, byliśmy na Krecie, zwiedziliśmy mnóstwo miejsc, a tam nie dotarliśmy:(
OdpowiedzUsuńCzyli, trzeba tam wrócić. Wiesz, zż ja uwielbiam Grecję, a wyspy szczególnie.
Pozdrawiam ciepło!
Ale tam bajecznie! Prawdziwy raj i dla dorosłych, i dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce! Ja w takich miejscach w kontakcie z naturą najlepiej odpoczywam
OdpowiedzUsuńWygląda super :) Widziałam też miejsca odpowiednie dla dziecka, a obecnie zwracam na to uwagę :)
OdpowiedzUsuń