Czy wiecie, ze na Krecie jest ponad 30 milionów drzewek oliwnych? Są wszędzie. Rosną w ogromnych gajach, lub tuż przy drodze. Klimat im wybitnie sprzyja. Pomimo faktu, ze słonce pali tu ponad 300 dni w roku, wydają co roku owoce, z których tłoczy się najlepszą oliwę na świecie. To towar eksportowy Grecji na cały świat. A skoro mowa o drzewku oliwnym, to trafiliśmy na jeden z najstarszych okazów w zachodniej części Krety - wiosce Vouves. Klimatyczna miejscowość położona jest niedaleko Kolymbari, a dojechać tu można samochodem w zaledwie 30 minut. Po drodze spotkacie mnóstwo znaków, informujących, że już zaraz dojedziecie do celu. Jeśli macie ochotę na zwiedzenie urokliwych zakątków wyspy, a macie ochotę na coś innego niż tylko morze i plaże, to zachęcam, aby tu wpaść z wizytą, nie będziecie żałować!
Jak dojechać do Vouves?
Akurat my stacjonowaliśmy w Kolymbari, skąd podróż zajęła nam w niecałe 20 minut. Poruszaliśmy się wypożyczonym samochodem. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy kursuje tam miejska komunikacja - autobusy, wiat przystankowych również nie widziałam. Myślę, że najbezpieczniej jest przyjechać tu własnym środkiem komunikacji.
Tuż przy głównej atrakcji znajduje się parking - bezpłatny, gdzie można zostawić auto.
Zwiedzanie głównej atrakcji - najstarszego na świecie drzewa oliwnego jest bezpłatne. Nie wolno podchodzić do atrakcji, jest ona bowiem wygodzona murkiem. Tuż obok znajduje się lokalna tawerna i sklep. W środku trafimy na wyroby - oliwa, raki, pyszne naturalne lody, deski czy łyżki wytworzone z drzewa oliwnego. Po przeciwnej stronie, znajduje się lokalne muzeum, gdzie na ekspozycji trafimy na pradawne narzędzia, które pomagały przy uprawie drzewek oraz wytłaczaniu oleju. Dziś, w dobie mechanizacji, nawet człowiek nie zdaje sobie sprawy, jak ciężką pracę musieli wykonać Kreteńczycy przy uprawie oliwek. Uświadamia to wystawa prostych narzędzi, ceramicznych waz i garnków oraz kamienna prasa, z której pozyskiwało się esencję zbiorów.
Wejście do muzeum jest bezpłatne. Warto jednak zostawić drobny napiwek o czym informuje karta pozostawiona w środku.
Drzewo oliwne zostało oficjalnie pomierzone, a jej pień liczy sobie 12,5 metra obwodu oraz 4,7 metra średnicy (w najszerszym miejscu). Należy do lokalnej odmiany tsounati i liczy sobie około 3000 lat. Niektórzy naukowcy spierają się i twierdzą, że jest o tysiąc lat starsza. Drzewko jako pomnik przyrody, spełniło w 2004 roku roku istotną funkcję. To jej gałązkami koronowano pierwsze zwycięzcę maratonu mężczyzn podczas Igrzysk Olimpijskich w Atenach.
Każdego roku atrakcja ściąga wielu turystów.
Wygląda imponująco
OdpowiedzUsuń